Autor |
Wiadomość |
zagubiona |
Wysłany: Śro 16:25, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
właśnie zaliczyłam kawe i piwo, zna może kto numer na odwyk zagubiona zaczyna za bardzo szaleć  |
|
 |
bartek |
Wysłany: Śro 15:10, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
To tak jak wódkę bez alkoholu?
Nie wiem - nie pijam wódki... |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Śro 15:00, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
Hmm...kiedy brat zaproponował kawę bezkofeinowa popatrzyłam jak na debila... |
|
 |
loner |
Wysłany: Śro 13:27, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
Ja też lubię pić tą 3w1 jak to się fachowo nazywa. Ale fakt faktem - kawa uzaleznia. Kiedyś to nieodrywałam się od cappucino z pianką... Więc pewnie niedługo tez preferowac bede siekiere  |
|
 |
duszyczka |
Wysłany: Śro 11:34, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
nio to ja gratuluje, bo z kawa trzeb uwazac. jak jus ie wpadnie w nalog picia to koniec .... |
|
 |
zagubiona |
Wysłany: Śro 10:38, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
kawka dobra rzecz, nie piłam ale matura zrobiła swoje, wypije każdą mniami a moja kumpela to na maturze przesadziła z tym trunkiem 4 zaliczyła szok później nie mogła długopisa w ręce utrzymać, walczy z nałogiem już tydzień wytrzyma bez kawy, tylko pogratulować  |
|
 |
lis |
Wysłany: Śro 9:50, 12 Paź 2005 Temat postu: |
|
bartek napisał: | Lisek... Okres wzmożonej aktywności umysłowej (czyt. sesja) jest bardzo dobrtym czasem na polubienie kawy
Mój brat nauczył się na studiach pić "Czarną siekierę"
A ja wolę zamiast tego pluszzzzzzz activ |
to też już próbowałam, ale wolę czarną siekierę. |
|
 |
izeq |
Wysłany: Pon 18:57, 10 Paź 2005 Temat postu: izeq |
|
Kawa i to tylko ze śmietamką i cukrem albo nie wiem czy piliście dobra jest ta jacobsa latte |
|
 |
Aguś |
Wysłany: Pon 15:57, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Arwena napisał: | Aguś napisał: |
A czasem nawet kakao  | Kakao?! O maj Gad!!! |
Hmm... No pół łyżeczki kakao instant na pół łyżeczki kawy rozpuszczalnej... Do tego śmietanka potraktowana mikserem i dwie łyżeczki cukru
Tylko to w siebie wleję  |
|
 |
bartek |
Wysłany: Pon 15:46, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Lisek... Okres wzmożonej aktywności umysłowej (czyt. sesja) jest bardzo dobrtym czasem na polubienie kawy
Mój brat nauczył się na studiach pić "Czarną siekierę"
A ja wolę zamiast tego pluszzzzzzz activ |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Pon 15:31, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Aguś napisał: |
A czasem nawet kakao  | Kakao?! O maj Gad!!! |
|
 |
Aguś |
Wysłany: Pon 15:20, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Do tej pory kawy nie lubię, choć dodaję i śmietankę i cukier
A czasem nawet kakao  |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Pon 13:39, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Jeeej...no to ja dorosłam. Ja nie wyobrażam sobie dnia bez kawusi. Rano to jest czerwona herbatka, ale popołudniu ciemny napój z zawartością ogromnej ilości kofeiny...
W szkole mamy automat z kawa ale tam sa takie siki, ze szkoda uruchamiac :/ |
|
 |
lis |
Wysłany: Pon 10:38, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
oj dzieciaczki, do kawy trzeba dorosnąć. - powiedział lekko siwy lis, co to mu kawa nie raz w żyłach zamiast hemoglobiny płynęła. zwłaszcza w okolicach egzaminów |
|
 |
duszyczka |
Wysłany: Pon 6:58, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
hihih ja nie znosze kawy, lubilam ale teraz znienawidzilam  |
|
 |