Stowarzyszenie Przyjaciół Zwykłych Bananów
im. Tadeusza Chiquita
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Stowarzyszenie Przyjaciół Zwykłych Bananów Strona Główna
->
Who the fuck are you
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Poważnie...
----------------
Savoir-vivre
Who the fuck are you
Co w trawie piszczy
Blog jaki jest, każdy widzi
Księga skarg i zażaleń
I przed narodem niosą oswiaty kaganiec
...i mniej poważnie
----------------
Jajcarnia
Bluzgacz
Co do gara?
Stowarzyszenie Przyjaciół Zwykłych Bananów
Fetysza mam!
Z odrobiną kulturki
----------------
Książki
Film
Muzyka
Paranormalia
----------------
Sny
Efekt Motyla
Hyde Park
B-CBOS czyli Bananowe Centrum Badania Opinii Społecznej
----------------
Ankiety
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
zagubiona
Wysłany: Pią 9:30, 14 Paź 2005
Temat postu:
dzięki dziewczyny nie dam się najwyżej zastosuje moją tajną broń
- ciotke ta zrobiła kazacho ojcu jak była na wakacjach o to, ale chyba mu za mało, ona jest jego starszą siostrą, więc wiecie
ona jest spoko P ją dobrze pamięta po tekście jaki nam zafundowała byśmy się bawili, tylko się dzieci zabezpieczajcie, myślałam że padne babka ma ponad 70 lat i taki tekst sypła P miał ubaw przez 2 tyg.
a Ty Arewna nie przejmuj się tel, wyłącz go
Pozdrawiam dziewczyny, ja miałam dzisiaj pobudke o 6 a jutro muszę wstać o 5:30
eh co za życie pa
Gosław
Wysłany: Pią 8:31, 14 Paź 2005
Temat postu:
A ja sie chciałam dzis pierwszy raz wyspac...a tu mi telefon głupi zadzwonił o 8 rano. to ejst dopiero tragedia. Ale tak poważnie, to dziewczyny trzymajcie sie mocno, a ty Kari nie daj sie ojcu.
duszyczka
Wysłany: Pią 7:21, 14 Paź 2005
Temat postu:
ojej to wspolczuje ci, moi rodzice na szczescie tacy nie sa
sa kochani
twoj tato powinien sie przyzywczaic do twojego chlopaka to normalne ze nie moze sobie wyobrazic ze juz doroslas .... on nie chce cie stracic, przeciez jestes jego corka w koncu
glowa do gory bedzie dobrze
zagubiona
Wysłany: Czw 20:09, 13 Paź 2005
Temat postu:
mój stan zdrowia eh szkoda słów Arwena wie, a mnie się dostaje za to, że ojciec nie może się przyzwyczaić do tego, że jego córeczka dorosła nie ma 2 latek a 20 i ma własne życie, jest krótko mówiąc zazdrosny o mojego chłopa, ale również o moją kumpele i to już jest porąbane o babe zazdrosny, że spędzam z nimi czas
duszyczka
Wysłany: Czw 19:19, 13 Paź 2005
Temat postu:
ja ciagle slysze jakies gadki szczegolnie na temat stanu mojego zdrowia, co mnie po prostu plakac sie chce ;/ ... i co ja komu zrobilam ze mdleje??? ;/ wrr nie rozumiem niektorych ludzi ;/
zagubiona
Wysłany: Czw 15:58, 13 Paź 2005
Temat postu: kopas w dupas :(
opisujcie wszystkie przykre dla was zdarzenia w ciągu dnia, kopniaki w (powiem kulturalnie) tyłek, bo mnie dzisiaj dołożył własny rodzony ojciec
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin