Autor |
Wiadomość |
zagubiona |
Wysłany: Wto 11:44, 25 Paź 2005 Temat postu: |
|
wiesz nie ucieknie ten chłop jak mu dasz dobrze zjeść piwo do ręki i pewnie oglądać mecz, to typowy facet, życzę Ci innego niż standardowy typ Arwena  |
|
 |
zagubiona |
Wysłany: Wto 11:43, 25 Paź 2005 Temat postu: |
|
lepiej że mój tutaj nie zagląda, bo by wam wykład zrobił co to w tych dobranockach się dzieje, albo znajomy, smerfy deprawują dzieci i takie tam pamiętam jak mi to przedstawił  |
|
 |
mnie-wam-ja |
Wysłany: Nie 17:41, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
ja to bym se faceta narysowała!! (nie żebym niewyżyta była, a samotna i niedopieszczona z lekka tylko) A jak już będę go mieć, to tak go wyściskam i wykorzystam, że bedzie znowu uciekał Łeeeee........;( |
|
 |
Cynik |
Wysłany: Nie 17:20, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
ło la Boga... Jezusiczku ... Jak banany kocham... To jeszcze chodzą po ziemi takie relikty, co to pamiętają zamierzchłe czasy "Zaczarowanego ołówka". Aż mi się łezka w konciuku oka zakręciła
Bartek napisał: | chłopczyk rysował ołówkiem przedmioty, które potem stawały się realne... chciałem zawsze mieć taki ołówek |
Ta, mieć tak ołówek i sobie np. taki komputerk najnowszej generacji namalować, albo worek bananów z tańczącymi wokół wytresowanymi małpami w naszyjnikach z brylantów na szyjach... marzenia...  |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Nie 16:20, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
Ja, Ja ogładałam:P |
|
 |
bartek |
Wysłany: Nie 15:08, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
Cynik napisał: | W muminkach to najlepszy był Włóczykij, taka bajkowa wersja Aragorna ;p no i oczywiście znerwicowana Mała Mi.
Ale najsmerfatyczniejsza bajką był "Zaczarowany Ołówek"
Czy ktoś z obecnych tu młodzików pamięta jeszcze taką dobranockę...
[/i] |
Ja pamiętam - chłopczyk rysował ołówkiem przedmioty, które potem stawały się realne... chciałem zawsze mieć taki ołówek  |
|
 |
mnie-wam-ja |
Wysłany: Nie 13:40, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
wychowałam się na takich bajeczkach: muminki, miś uszatek, koralgol, reksio, bolek i lolek... eh. A dzisiejsze biedne dzieci w wieku szlachetnych 16 lat (ale się dowartościowałam:D) bedą znerwicowanymi gniotami z mieszaniną bajek bez przekazu w głowach. rocznik 89 jest ostatnim z "normalnych roczników" jak Boga kocham! |
|
 |
Cynik |
Wysłany: Nie 13:17, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
W muminkach to najlepszy był Włóczykij, taka bajkowa wersja Aragorna ;p no i oczywiście znerwicowana Mała Mi.
Ale najsmerfatyczniejsza bajką był "Zaczarowany Ołówek"
Czy ktoś z obecnych tu młodzików pamięta jeszcze taką dobranockę...
[/i] |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Sob 14:33, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
buuuuu.... |
|
 |
bartek |
Wysłany: Sob 14:27, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
No oczywiście - nawet czasem bałem się oglądać jak buka była  |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Sob 13:45, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
A pamieta ktos z was muminki?  |
|
 |
bartek |
Wysłany: Sob 12:58, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
Etam... ja do dzisiaj oglądam smerfy.
Są smerfastyczne!
Szkoda, że teraz takich bajek nie robią... jak będę miał baby to kupię mu chyba wszystkie odcinki smurfów, muminków, bolka i kolka i oczywiście koziołka matołka  |
|
 |
duszyczka |
Wysłany: Sob 12:36, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
Reksio tez byl niezly  |
|
 |
lis |
Wysłany: Pią 23:49, 14 Paź 2005 Temat postu: |
|
ja lubiłam pieska w kratkę... ech... |
|
 |
zagubiona |
Wysłany: Pią 16:54, 14 Paź 2005 Temat postu: |
|
stare, dobre dobranocki eh a ja jutro nie zobacze doblanocki beeee mamusiu utul mnie!!!  |
|
 |