Autor |
Wiadomość |
izeq |
Wysłany: Czw 23:56, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
Dużo jest tych ulubionych filmów z każdego rodzaju np:szósty zmysł ,american pie, nightmare before christmas ,ring, matrix, dziennik bridget jones albo lova actually i wiele innych |
|
 |
b73 |
Wysłany: Pon 16:24, 26 Gru 2005 Temat postu: |
|
Tron we krwi , Ran , Siedmiu Samurajów ... teraz wyszła kolekcja 11 filmów Kurosawy na dvd . Chyba sobie kupię . |
|
 |
lis |
Wysłany: Nie 14:41, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
a tron we krwi lubisz? |
|
 |
b73 |
Wysłany: Sob 15:33, 24 Gru 2005 Temat postu: |
|
seks i zabijanie są teraz w co drugim filmie , a w większości jakaś forma przemocy . Hmmm ... a ulubiony film ? Nie wiem . Sporo tego było ... . Cała twórczość Kurosawy . Uwielbiam jego filmy , a także "Wielki Błękit" Bessona . |
|
 |
lis |
Wysłany: Sob 0:23, 24 Gru 2005 Temat postu: |
|
dla dorosłych to nie znaczy, że jest trudniejsz treść, tylko że zabijanie i seks. treści niestety się nie oznacza na pudełku |
|
 |
Sir Shrek |
Wysłany: Wto 22:19, 06 Gru 2005 Temat postu: |
|
Bez sensu jest określanie wartości filmu na podstawie tego, czy doklejono mu etykietkę "dla dzieci", czy "dla dorosłych".
Kto mi powie, że (na przykład) "Doom" jest lepszym, mądrzejszym i bardziej wartościowym filmem, niż przytoczony już "Tajemniczy ogród"? Chyba nikt
Oczywiści, że jest wiele filmów "dla dorosłych" (i naprawdę nic im się nie stanie, jeśli obejrzą je dzieci...), które niosą za sobą nie tylko ucztę dla oczu i uszu, ale także (a może przede wszystkim) wartości intelektualno-moralizująco-jakieśtam. I dobrze
Moimi najulubieńszymi filmami są "Godziny" ("dla dorosłych"...?) i "Chicago". I mi z tym dobrze  |
|
 |
mnie-wam-ja |
Wysłany: Nie 13:34, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
"Tajemniczy ogród" to wcale nie filmik dla dzieci. Poza tym to, co nazywamy ogólnie "dla dzieci" niesie ze soba większe wartości niż niekiedy określane szlachetnym mianem "dla dorosłych". Co prawda mówimy tu o filmach, ale poruszyłeś tematyke dziecięcą, toteż mam nadzieję, że każdy z was czytał "Małego księcia"? Niesamowita książeczka "dla dzieci" |
|
 |
Cynik |
Wysłany: Nie 13:22, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
A ja, nie wiem czemu, ale uwielbiam "Tajemniczy ogród" Agnieszki Holand. Kocham tę ekranizację powieści F.H..Burnet, i chociaż będziecie mi wmawiać, że to filmik dla dzieci, i że mogłabym rzucić ambitniejszym tytułem, to ja i tak będę się upierać przy "Tajemniczym ogrodzie". a, co ?! |
|
 |
loner |
Wysłany: Wto 13:04, 11 Paź 2005 Temat postu: |
|
Ostatni dobry film, który obejrzałam to "Obłęd" z A.B znanym z Pianisty. Powiem też, ze po krotkiej refleksji dwa japońskie Ringi wymiatają. Żadnych efektów a człowiek ma stracha w pewnych momentach  |
|
 |
duszyczka |
Wysłany: Wto 6:51, 11 Paź 2005 Temat postu: |
|
no pewnie i wcale nie musza byc przeterminowani skoro mja 50 lat
bo niektorzy juz ich spisuja na straty  |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Pon 21:08, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
Hmmm...reżyserzy tez moga miec 50-tkę  |
|
 |
kinomaniak |
Wysłany: Pon 19:05, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
hehe ..ale z was kinomaniacy !!! dzieci drogie czyżbyście nie słyszały o Bergmanie,Antonioni,Fellini,Pasolinim,albo Polańskim ..Lynchu,Herzogu ..rozumiem ,że filmy większości tych reżyserów powstały baardzo dawno temu ..ale naprawdę warto je oglądać ..bo po prostu są piękne!!
jeśli kogoś to zainteresuje to chętnie polecę wam film każdego z wyżej wymienionych, który widziałam i uważam ,że jest naprawdę wart poświęcenia paru godzin swojego życia )
1.Michelangelo Antonioni-Powiększenie,1966
2.Ingmar Bergman-Persona,Godzina wilka,Tam gdzie rosną poziomki
3.Stanley Kubrick-Lolita,1962, istne cudeńko
4.Visconti-Śmierć w Wenecji
5.Pier Paolo Pasolini-Salo,czyli 120 dni Sodomy,1974
6.Roman Polański-Nóż w wodzie,Lokator..
7.Werner Herzog-Nosfertau Wampir(piękny film ..)
8.Federico Fellini-OSIEM I PÓŁ
9.David Lynch-Głowa do wycierania,(bo to świetny ,lecz zapomniany film)
Ja przepraszam ,że tak poważnie traktuję ten temat ,ale chyba rzeczywiści brakuje mi dystansu )) heh ...taka moja pasja...ale jeszce raz gorąco was zachęcam -oglądajcie filmy wielkich reżyserów !! nawet jeśli mają 50 lat (te filmy  |
|
 |
Gosław |
Wysłany: Pon 15:53, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
A "Zapach kobiety"? O tym to już sie łaska wspomniec??:> |
|
 |
Aguś |
Wysłany: Pon 15:52, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
"Efekt motyla", "Szósty zmysł", "American beauty", "Przypadkowa dziewczyna" i na koniec "Apartament"...
To moja główna piątka (W kolejności przypadkowej) |
|
 |
Lovewlas |
Wysłany: Pon 15:30, 10 Paź 2005 Temat postu: |
|
"Efekt Motyla"... <serducha>
Tak, jak zresztą i "I robot" oraz "Americam pie" |
|
 |