Stowarzyszenie Przyjaciół Zwykłych Bananów

aisha

... czyli chcę do Paryża, proszę państwa.
(Jutro mogę chcieć do Nowego Jorku/Londynu/Barcelony/dokądkolwiek, mogę chcieć, żebyście się ode mnie odczepili, mogę chcieć uczyć się geografii np., mogę chcieć wigilijnego barszczu z uszkami, ale przedmiot chciejstwa zasadniczo nie jest ważny).
Chodzi o bardziej egzystencjalne zagadnienie. O bezsensowną, nieuzasadnioną tęsknotę za czymkolwiek-czego-nie-posiadam. Pojawia się to-to jesienią.

Panie doktorze. Czy jestem nienormalna?

PS przepraszam, że tak smęcę Wink

Gosław

Nie jestes absolutnie normalna. absokurwalutnie, bo ja tez tak mam

zagubiona

jesienne deprechy ehh teraz to ja mam większą depreche jak coś się dzisiaj potwierdzi, to będziecie mi mogły pogratulować, o tym coś więcej jak już się dowiem, upewnie itp. To dopiero będzie wtedy wycie do księżyca :-/ Pozdro dla wszystkich bananowych towarzyszy i towarzyszek bye

bartek

Ech... Arwenka wie, czego mi brakuje na jesień Wink

Gosław

Arwenka wie, bo sama wyje do księzyca w jesiienne noce z tego powodu

~zagubiona · Gość

baby Ci brak, baby Very Happy

, a Tobie Arwena chlopa

Gosław

jeeej...a ja myslałam ze ty z ta babą to do mnie ;P

zagubiona

hehe no aż w takiej potrzebie to chyba nie jesteś by się do baby przytulać, 1 chłop wystarczy w zupełności full serwis Very Happy

zagubiona

ehhh coś te dziecko ostatnio zaniedbuje ten tatusiek Razz

bartek

Nie zaniedbuje, ale jest na delegacji - a tak na serio to się historii uczy. O!
pozdrawiam
tatuś

duszyczka

jaki pilny z Tatusia uczen Razz

Cynik

ucz się, tatusiu, ucz... nauka to potęgi klucz. a jak będziesz mieć dużo kluczy to zostaniesz klucznikiem, i za Gerwazego w "panu Taduszu" będziesz robił ;p

Gosław

no...klucznik to bartus taki woźny.

bartek

Arwena - jełopem nie jestem - czytam "Pana Tadzika"

zagubiona

ucz się chłopie ucz, bo dziecko drogie w utrzymaniu, musisz dobrą robotę znaleźć by je utrzymać no i nie wspomnę o żonie Very Happy